Oddycham pełną piersią i dbam o siebie,...

Oddycham pełną piersią i dbam o siebie, bo przestałem się bać.

Po dziewięciu miesiącach degradacji życia we wszystkich obszarach, zdajemy sobie wreszcie sprawę z nieznośnego zgrzytania rzeczywistości: coraz większy jest rozdźwięk między tym, co się dzieje wokół nas, a interpretacją tych wydarzeń narzucaną przez rządzących przy pomocy mediów. Wyciągane z kapelusza i kilka razy dziennie serwowane nam cyfry manipulują wyobrażeniem o zagrożeniu zdrowia i życia. Politycznie uwarunkowany i medialnie podgrzany do czerwoności stan chorobowy ma nas sparaliżować, wkręcić i przemielić. Narzędziem tej propagandy śmiertelnego zagrożenia jest strach. Nie dajmy się zastraszyć, nie pozwólmy się wkręcić.

Chociaż rządzący utrzymują, że działają dla naszego dobra i że wiedzą, co dla nas najlepsze, wyciągnijmy nauczkę z dziewięciomiesięcznej lekcji: oni załatwiają swoje sprawy i dbają wyłącznie o siebie. Czas, żebyśmy i my zadbali o siebie i o swoich bliskich. W jaki sposób?

Po pierwsze, odetnij zawór pompy wtłaczającej w twoje myślenie strach, zrób sobie medialny detoks, ogłoś post od telewizora, zacznij starannie wybierać źródła, z których czerpiesz informacje. Obserwuj, co się dzieje, pozwól sobie na własne zdanie. Sam podejmuj decyzje w sprawach ciebie dotyczących. W tych kwestiach zdrowy rozsądek bardziej się przyda, niż poleganie na opinii szemranych ekspertów.

Po drugie, dbaj o zdrowie najlepiej jak potrafisz. Wspomagaj układ odpornościowy. Poszukaj sposobów na zmniejszenie stresu, zadbaj o pozytywne myślenie i o dobrą atmosferę wśród najbliższych. Regularnie podejmuj aktywność fizyczną w parku lub w lesie, gdzie możesz oddychać w nieskrępowany sposób.

Po trzecie, masz prawo do decydowania o sobie i do wyrażania własnego zdania. Jeżeli już jesteś o tym przekonany, pomóż to zrozumieć osobom, które takiej pewności nie mają. Przy tym, staraj się ludzi łączyć, nie dzielić.

Nikomu nie uda się zaprowadzić nas tam, dokąd nie chcemy iść, ani zmusić do poddania się czynnościom, na które się nie zgadzamy.

Znajdziesz mnie na twoim smartfonie, wpisz w wyszukiwarkę: panzdrowie.blogi.pl

Pan Zdrowie